poniedziałek, 19 marca 2012

Trochę ekologii


Ekologia jest dziś bardzo kontrowersyjnym tematem. 95% ankietowanych odpowie, że to segregowanie śmieci, dbanie o porządek w lesie etc. Nie trzeba być kujonem z biologii, żeby pamiętać, że ekologia bada zależności między gatunkami (definicja mojego autorstwa oparta o wspomnienia z lekcji). Jak to się ma do produktów i konsumentów? Tak, że my używając ich nie szkodzimy środowisku, a sami dostajemy wszystko w składzie 100% from matka natura. Czy w dzisiejszych czasach to możliwe? Owszem.
Postaram się, na swój sposób, pokazać Wam czym należy się kierować by mieć pewność, że to co wybieramy jest naprawdę eko.

1. Sprawdź czy posiada certyfikat.
Najbardziej popularny jest ECOCERT, ale spotkać można też BDIH, Soil Association oraz NaTrue. (ECOCERT przewiduje, że w celu osiągnięcia certyfikatu wszystkie produkty powinny być zapakowane w opakowania nadające się recyklingu, tzn. wolne od plastiku typu :PP, PET, PE, HDPE i LDPE. )


2. Sprawdź datę ważności.
Kosmetyki ekologiczne nie powinny mieć dłuższej daty ważności niż 2 lata od dnia produkcji (nie kupuj kosmetyków w dużych ilościach, kosmetyki ekologiczne mają ograniczony okres ważności, ponieważ nie posiadają wewnątrz żadnych syntetycznych konserwantów).
3. Mogą mieć nietypowy zapach, ponieważ przy ich produkcji nie wykorzystuje się syntetycznych substancji zapachowych. Jednak nie martwcie się, nie czuć ich już po kilku sekundach.
4. Sprawdź skład.
Jeśli producent twierdzi, że specjalnym składnikiem danego kosmetyku jest np. rumianek, ekstrakt z rumianku, ale znajduje się tylko na końcu listy, możemy wywnioskować, że ilość rumianku w kremie wynosi 0, ..%, co jest zbyt małą ilością, aby miał wpływ na skórę.
5. Unikaj :
parabenów (metyl, butyl, propyl, izobutyl), znajdujących się prawie w każdym kosmetyku jako środek konserwujący. Mają działanie rakotwórcze!
Laurylosiarczan sodu (SLS lub SLES)- sprawia, że kosmetyk się pieni. Działanie mutagenne!
Glikol propylenowy- znajdziesz go w tonikach do twarzy, ale jest także składnikiem płynu hamulcowego, więc jest toksyczny!
Oleje mineralne (Ropa Naftowa)- natłuszcza skórę, używany jako tania alternatywa olejków roślinnych
Fenoksyetanol- składnik kremów. Mutagenny, toksyczny.

Uwaga na koniec:
Składniki na opakowaniu wymienione są w kolejności malejącej - im więcej danej substancji znajduje się w produkcie,tym bliżej początku listy będzie się znajdować.


Mam nadzieję, że chociaż w małym stopniu przekonałam Was do kosmetyków ekologicznych, a mój mały przewodnik ułatwi następne zakupy w drogerii. Zielone hi5! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz